poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Roboty ogródkowe

Tak, tak. Wiosna wreszcie przyszła i to właściwie z dnia na dzień. Okazuje się, że teraz w ciągu paru dni trzeba nadrobić w ogrodzie to, co w normalnych okolicznościach robi się ponad miesiąc. Na pierwszy ogień poszło przycinanie wszystkich krzewów i wrzosów (mamy ich w ogrodzie ok. 800!). Plecy i ręce dostały w kość, ale moim zdaniem warto się teraz napracować, żeby od sierpnia aż do spadnięcia śniegu móc cieszyć oczy feerią barw i faktur na wrzosowisku. Właściwie to ono nigdy nie wygląda źle, bo już za 2 - 3 tygodnie będzie całe w jakskrawych kolorach młodych przyrostów, różne odcienie zieleni, żółci i pomarańczu.
Święta mi się mocno przedłużyły, bo zjechało, jak co roku, moje rodzeństwo z dziećmi. Śniegu było mnóstwo, dzieci szalały na sankach, a jak już się doszczętnie przemoczyły, to wkraczały do akcji w domu. Wesoło było cały czas.
Po świętach udało mi się upleść tylko parę koralikowych drobiazgów. Chyba najbardziej zadowolona jestem z tych prostych, podwójnych bransoletek, w sam raz na nadchodzące ciepłe słoneczne dni.







7 komentarzy:

  1. Wielkanoc i śnieg. Ciekawe zestawienie. I dzieci. Musiało być wesoło. Osiemset różnych gatunków w ogrodzie - to piękny widok. Wrzosowisko przy domu. Podziwiam i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, no 800 gatunków to nie ma, jest 800 sztuk, odmian ok. 15. Ale kiedy kwitnie prezentuje się wspaniale. Dziękuję za odwiedziny :)

      Usuń
  2. Wrzosy zawsze kojarzą mi się z Anglią, siostrami Bronte.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, mi także. Marzy mi się podróż na szkockie wrzosowiska. Może kiedyś :)

      Usuń
  3. super są, bardzo mi się podoba tego typu kombinacja

    OdpowiedzUsuń
  4. Wrzosów zazdroszczę, a bransoletki ujeły mnie te pierwsze... tak kolorów łaknę;-))

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję :) Bardzo się cieszę, że się podobają. Są zupełnie zwyczajne, ale im dłużej robię biżuterię, tym prostsze formy mnie ciągną.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...