piątek, 10 lutego 2012

Kolczyki

Zrobiłam przedwczoraj dwie pary kolczyków. Siedziałam do późnej nocy, bo i tak kiepsko śpię pod nieobecność męża. Każdy szelest, szczekanie psa, odgłosy sprzętów domowych stawiają mnie w pełnej gotowości bojowej, więc po co się męczyć w łóżku, jak można powyplatać coś ładnego.
Powstały więć gwiazdeczki sztyfty i wiszące, nieco cygańskie kolczyki w wiosennym kolorze.











3 komentarze:

  1. Śliczne gwiazdeczki! No i nowe zdjęcia super!

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne obie pary,i co za odważne kolorki wiosenne w drugich-super!

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniu, dziękuję. I cieszę się, że zdjęcia doceniasz :)
    Marzeno, bardzo mi miło. Ten zielony to chyba jedyny odważny kolor, który lubię. Zdecydowanie gustuję w kolorach ziemi, ale choć od czasu do czasu trzeba coś urozmaicić.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...