Sam pomysł fajny ale ...hmmm jak na mój gust zaznaczam-drugi dla pani starszej wiekiem,a pierwszy nie grają mi lniane surowe linki z kolorystyką medalionu,sznurki tak,ale bardziej woskowane kolorystycznie dopasowane.
Również dziękuję za komentarz. Muszę powiedzieć, że właśnie takie same wątpliwości i mnie się nasunęły w obu przypadkach. Nawet konsultowałam je wśród koleżanek robiących biżuterię. Ten agat to córka oceniła jako biżu dla "sterej baby". Był to nawet dla mnie komplement, bo na pytanie, czy mnie zalicza do tej kategorii, odpowiedziała, że nie ;) W miejsce pęku lnianych sznurków miał być sznur gruby, ale chyba te woskowane to faktycznie lepszy pomysł, ze względu na możliwość dobrego dobrania koloru.
Sam pomysł fajny ale ...hmmm jak na mój gust zaznaczam-drugi dla pani starszej wiekiem,a pierwszy nie grają mi lniane surowe linki z kolorystyką medalionu,sznurki tak,ale bardziej woskowane kolorystycznie dopasowane.
OdpowiedzUsuńRównież dziękuję za komentarz. Muszę powiedzieć, że właśnie takie same wątpliwości i mnie się nasunęły w obu przypadkach. Nawet konsultowałam je wśród koleżanek robiących biżuterię. Ten agat to córka oceniła jako biżu dla "sterej baby". Był to nawet dla mnie komplement, bo na pytanie, czy mnie zalicza do tej kategorii, odpowiedziała, że nie ;) W miejsce pęku lnianych sznurków miał być sznur gruby, ale chyba te woskowane to faktycznie lepszy pomysł, ze względu na możliwość dobrego dobrania koloru.
OdpowiedzUsuńCiekawe te podwójne kółka!
OdpowiedzUsuń